Marmollade obchodzi swój mały jubileusz, w związku z tym dzisiejszy post będzie wyglądał inaczej niż zwykle. Co prawda zawsze staramy się realizować tu wszystkie nasze pomysły i urozmaicać to, co zamieszczamy w postach, jednak teraz skupimy się na podsumowaniu wszystkich wyjątkowych chwil za pomocą równie wyjątkowych zdjęć. Ich wybór może wydawać się Wam nieco dziwny, jednak nie sugerowałyśmy się wyłącznie tym, jak wyszłyśmy. Zamieszczone poniżej fotografie to cudowne, niepowtarzane urywki naszego życia zamknięte kadrze. Opublikowałyśmy już 50 notek i mnóstwo różnorodnych zdjęć, spośród których wybrałyśmy te, które darzymy ogromnym sentymentem i znaczą dla nas więcej niż niejeden rodzinny portrecik robiony w dniu Pierwszej Komunii, bądź innej ckliwej uroczystości. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak bardzo można uzależnić się od fotografowania. Bez wątpienia jest to sposób na wręcz łapczywe i chciwe zmagazynowanie tych chwil, do których chciałyśmy non stop wracać i przezywać je na nowo. Ich wizualne odtworzenie za każdym razem wywołuję na naszych twarzach uśmiech i przywołuje lawinę pozytywnych wspomnień. Poza tym, na przestrzeni tego roku zapewne zauważyliście zmiany, jakie w nas zachodziły. Nie są one może zbyt gwałtowne, jednak zauważalne (i mamy nadzieję, że pozytywne). Zdjęcia zastawione na zasadzie porównania ułatwiają sprawę, wystarczy zerknąć na moje kokardki pamiętające początki bloga :D
Reasumując, zostawiamy Wam 50 naszych ulubionych zdjęć w ramach 50 dodanych dotychczas postów! Nie oznacza to jednak, że nie będzie drugiej, wybranej, specyficznej pięćdziesiątki, kolejnych notek, zdjęć, postów. Już niejednokrotnie pisałyśmy, że blog jest dla nas bardzo ważny i byle kaprys nie zniweczy tego, co udało nam się do tej pory zrobić dla naszej "Marmolady". Dzisiaj jednak, jak już wcześniej wspominałam skupimy się na zdjęciach, tak więc zapraszam - oglądajcie, komentujcie, wyrażajcie swoje opinie :)
Katt
