poniedziałek, 6 sierpnia 2012

MONDAY

Ahoj Drodzy Internauci! Czapki z głów dla tych, którzy, podobnie jak my spędzili dziś około trzech godzin w pełnym słońcu. W takich warunkach z człowieka niemal uchodzi życie, myśli się jedynie o wodzie i cieniu. Zresztą każdy kto przynajmniej na moment wychylił czubek nosa z poza przyjemnie chłodnego domu, gdzie słońce jest skutecznie blokowane przez zasłony, rolety czy żaluzje wie o czym mówię, więc nie będę rozwodziła się nad tym tematem. O pogodzie gadają ludzie, którzy nie mają wspólnych tematów (albo nie potrafią przejść do sedna sprawy, dlatego owijają w bawełnę) starsze panie, które niczym lwice walczą o wolne miejsce w tramwaju czy autobusie albo pogodynki, bo za to im płacą. My natomiast mamy naście lat i o wiele ciekawsze rzeczy do omówienia niż poziom zachmurzenia, temperatura, opady czy inne czynniki składające się na pogodę. Można na przykład usiąść przy herbacie i pofilozofować na temat kosmosu, polityki czy globalnego ocieplenia. Oczywiście żartowałam, aż tak ambitna nie jestem, ale darze wielkim szacunkiem ludzi, którzy dzielą się swoimi spostrzeżeniami o rzeczach zupełnie innych od tych które obecnie zawładnęły światem. Mam tu na myśli mode, wszelkiego rodzaju elektroniczne urządzenia, pieniądze, świat 'wielkich' gwiazd i celebrytów, internet. Właśnie, internet, to żenujące, że piszę to właśnie na stronie internetowej, ale nie da się ukryć, że teraz to najlepszy środek przekazu. Ciekawe jak to jest dostać prawdziwy list, starannie pisany ręcznie, ze znaczkiem i stempelkiem. Co prawda  u nas w domu ciągle wysyłane są pocztówki oraz kartki z życzeniami świątecznymi, ale era listów niestety chyba się już skończyła. Zastąpiły je e-maile, gg i sms. Wiem, bredzę jak romantyczka, ale właściwie co złego jest w romantyzmie? Czasami można sobie pozwolić na wetknięcie stokrotki za ucho, przyodziania zwiewnej sukienki w jakimś wesołym kolorze, czy rozmarzenie się o ciepłym dźwięku gitary, tej akustycznej. 
Powracając do internetu, z pewnością wielu z nas (w tym ja) może go nazwać złodziejem czasu. Nawet nie chce liczyć ile godzin straciłam przez strony typu facebook, kwejk, czy youtube. Obiecałam sobie, że w te wakacje poświęcę więcej czasu, na hm, jakby to nazwać... może swój rozwój intelektualny? Tak chyba będzie dobrze. W pewnym stopniu mi się to udaje, znów czytam książki, ograniczyłam czas spędzany w sieci, ale jeszcze nie do końca jestem z siebie zadowolona. W takie wieczory jak ten lubię usiąść sobie z kubkiem aromatycznego kakao, popisać z kimś, kogo akurat nie będzie drażniła moja paplanina, przejrzeć to i owo i stracić przy tym bardzo dużo cennego czasu, który zamiast przed komputerem mogłabym spędzić na przykład na balkonie, przysłuchując się świerszczom i patrząc w gwiazdy. No nie, i znowu załącza mi się funkcja romantyczki. Chyba powinna już skończyć dzisiejszą notkę, bo zrobi się tu zbyt melancholijnie. Dam trochę odpocząć odpocząć oczom, których zoom optyczny ostatnio u mnie coraz bardziej szwankuje. 
Łapcie nasze dzisiejsze zdjęcia :) Cześć Wam!
KATT































  

13 komentarzy:

  1. Macie bardzo orginalny styl :))

    OdpowiedzUsuń
  2. ANKA MODELKA!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Z każdym postem mam nadzieję, że Kaśka okaże się lepsza od Anki, ale Anka jest główną atrakcją bloga, jestem Twoją niezaprzeczalną fanką. L)

    OdpowiedzUsuń
  4. omg. świetnie piszesz. wiedziałam,że masz zdolności poetyckie,ale że aż tak?! ;o gratki. ;d jesteście piękne, a zdjęcia booskie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam kilka zastrzeżeń co do waszego bloga, a mianowicie:
    Stylówa ? hahahahahaha
    Chyba kompletny brak gustu.
    Modelki ? hahahahahaha
    Raczej niedoświadczone młode dziewczynki, nie posiadające umiejętności posługiwania się aparatem fotograficznym.
    Jeśli natomiast chodzi o mimikę twarzy, to nie wyraża ona NIC, a modeling polega na tym, aby wyrażać uczucia bądź stan emocjonalny.
    Dziękuję za uwagę, mam nadzieję, że weźmiecie sobie to do serca bo trochę znam się na tym fachu. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, chciałam tylko dodać iż koleżanka/kolega wyżej ma rację. Zgadzam się z nią/nim w 100 %, de facto Wasza mimika twarzy jest porażająco androidalna . Muszę przyznać, iż nie spotkałam takich bez gustownych osób, jak Wy .. Dodam także, że nie powinnyście zaśmiecać internetu tymi swoimi NIEFOTOGENICZNYMI twarzami , ponieważ psujecie ludziom humor. Nie chciałam być niemiła, aczkolwiek ktoś kiedyś musiał Wam powiedzieć prawdę. Pozdrawiam Madame.

    OdpowiedzUsuń
  7. Widać że one maja po kilkanaście lat i dopiero zaczynają a czepiacie się jakby robiły to profesjonalnie , pokażcie co wy zrobiliście , zobaczymy i ocenimy , najłatwiej jest krytykować kogoś . Nie mówię że krytyka jest zła , bo zazwyczaj mobilizuje do ambitniejszej pracy , ale w tym wieku może je tylko zniechęcić ,także więcej wyrozumiałości .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze jeśli je zniechęci, bo gorszych MODELEK to ja nie widziałam chyba nigdy .. see you

      Usuń
    2. Tyle, że my nie jesteśmy modelkami :)

      Usuń
  8. Ja jestem wyrozumiała, napisałam po prostu kilka rad, dzięki którym być może osiągną więcej w życiu. Poza tym mam prawo wyrażania własnej opinii, a jaki sens ma chwalenie i kolorowanie ? Jeszcze wpadną w zadumę. Wydaję mi się, iż prawda jest bardziej ceniona w życiu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Skąd sukienka A.?
    Muszę przyznać, że K. stylizacja wygląda lepiej. Brawo :)
    K. masz świetną kamizelkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A:Kupiłam kawałek materiału w pasmanterii, a sukienkę uszyła mi mama :)

      Usuń